Zamiast mom jeans, wybierzmy biodrówki.
Kroje jeansów zmieniają się sukcesywnie co parę miesięcy. Najbardziej lubimy spodnie z wysokim stanem. Są wygodne, idealne na chłodniejsze dni (mamy bardziej zakryte plecy, więc zmniejsza się ryzyko np. przeziębienia), możemy w nie wygodnie włożyć bluzki, koszule czy topy.
Na wybiegi na sezon wiosna-lato 2022 najwięcej jednak biodrówek. Większość projektantów dało się porwać ich urokiem. Do ich zwolenników należą między innymi Tom Ford oraz duet Dolce and Gabbana. Niski stan pojawił się w projektach nie tylko dżinsów. Również kolarek, czy nawet spódnic. Pojawił się również kontrowersyjny pod-trend, który namawia nad do pokazania jeszcze więcej ciała. Mowa tu oczywiście o o bieliźnie (najczęściej stringach kojarzonych z latami 2000) wystającej spod „niskiego stanu” spodni. Trend ten chętnie został przyjęty, między innymi przez siostrę Gigi Hadid-Bellę.
W sieciówkach pojawiły się welurowe dresy z obniżonym stanem, cekinowe jeansy, spódnice, a nawet jeansy ze specjalnie doszytym paskiem imitującym paseczki od stringów. Obniżony stan jest idealną alternatywą dla zabudowanych spodni czy spódnic. Spodnie z obniżonym stanem mogą stanowić idealne uzupełnienie letnich stylizacji z kostiumem kąpielowym, kwiatową bomberką/bluzką sport -ową (jak np. u Versace) czy stylizacji w iście maksymalistycznym klimacie (do bluzek z bufkami, tkanych gorsetów czy biżuteryjnych topów). Co warto pamiętać? Gdy wybieramy spodnie z niskim stanem, unikajmy długości „do ziemii”, ewentualnie wybierzmy szpilki/gladiatorki na obcasie. Sylwetka ulegnie wyszczupleniu i wyrównają się proporcję. Czy trend na biodrówki ma szansę się utrzymać? Jest to dość wątpliwe. Warto jednak jest trochę pobawić się modą, spróbować czegoś nowego, przełamywać modowe schematy i porzucić sztywne ramy.
Najnowsze komentarze